Dobrostan konia i jeźdźca

jazda konna w lesie

Trening a temperatura.

Cieszymy się z pięknej pogody, słońce nas nie opuszcza , wakacje za pasem ,ale wielu z nas staje przed dylematem - trenować czy nie.

Bo jeżeli kondycja konia wymaga regularnego treningu? Albo mamy ambicje, plany, cele i trening jest krokiem do osiągnięcia celu? A jak wiadomo sukces to wiele kroków, stawianych cierpliwie i wytrwale jeden za drugim.

Co jednak w przypadku gdy nie mamy chłodnej hali a jedynie nieosłonięty , piaskowy maneż, w którym to piasku odbija się i razi dodatkowo?

W takim przypadku pozostaje chłodna kalkulacja, czy trening czy......... Należy pamiętać, że podczas upałów cierpi nie tylko zwierzę, jeździec również jest narażony.
Często trenujemy nie zwracając uwagi na sygnały naszego ciała, jeszcze raz, jeszcze jedno kółko......
A potem omdlenia, nudności, zawroty głowy... odwodnienie.... A czy umiemy rozpoznać u konia symptomy złego samopoczucia? Konie trzymane przez nas ludzi są też " uzależnione" nie raz od naszego odczuwania danej chwili. One nie poskarżą się głośno. Musimy mieć świadomość i uważność na ich potrzeby.

My na szczęście nie mamy takich dylematów.

Miejsce, w którym odbywają się zajęcia jest zacienione ,a i spacery odbywają się częściowo przez lasek i miejsca wśród drzew
jest więc gdzie się schronić przed zbyt mocnym.

I takich miejsc Wam życzymy

Monika Habdas

Masz pytania? Chcesz skorzystać z zajęć hiposensoryki? Napisz lub zadzwoń
606 408 868 -  Monika (oligofrenopedagog, terapeuta)
#Konie #hipoterapia #hiposensoryka®